Kiedy zespół Billy'ego Eckstine'a rozpadł się w połowie lat 40., przedsiębiorczy perkusista Art Blakey spędził dwa lata w Afryce, gdzie na krótko przeszedł na islam. Po powrocie do Nowym Jorku, grał z Milesem i Monkiem, zanim został frontmanem Jazz Messengers. Album "Orgy In Rhythm" z 1957 roku czerpał z dźwięków Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu. Nieskrępowanemu bębnieniu Blakey'a towarzyszyli tacy latynoscy perkusiści jak Potato Valdez i Evilio Quintero, z Herbie Mannem na flecie. Aranżacja muzyczna jest oszałamiająca, momentami melodyjna lub pierwotnie rytmiczna, ale nigdy nie brakuje jej czystego blasku. Ogólnie rzecz biorąc, doskonałe i zdumiewające wydanie!
Reedycja z 2023 roku wytłoczona została w limitowanym nakładzie 500 kopi, na przezroczystym winylu.