Po uzyskaniu przez Jamajkę niepodległości od Korony Brytyjskiej, w sierpniu 1962 r., ta karaibska wyspa stała się muzycznym centrum, z którego ska, rocksteady i reggae święciły triumfalne triumfy na całym świecie, w tym także Clement Dodd i jego wytwórnia Studio One, założona w 1963 roku przy Brentford Road w Kingston.
W latach sześćdziesiątych „Sir Coxsonne” zgromadził pod swoim dachem nie tylko najbardziej utalentowane głosy na Jamajce, w tym Altona Ellisa, Delroya Wilsona, The Wailers, Slima Smitha i Jackie Opel, ale także niektórych z najbardziej utalentowanych muzyków, którzy pracowali dla jego imperium, w którego skład wchodziło również studio nagraniowe, sklep z płytami i tłocznia płyt wydająca nagrania m.in. The Skatalites, Jackie Mittoo's Soul Brothers, The Sounds Dimension, The Soul Vendors.
Podobnie jak Motown w USA, w tym samym czasie, Studio One wypuszczało co najmniej jeden nowy hit co tydzień i w ten sposób kształtowało całą dekadę. Do dziś Studio One, które w okresie swojej świetności zatrudniało około 50 osób i setki muzyków, jest najbardziej udaną wytwórnią płytową na Jamajce.
Kompilacja „Freedom Sounds” wraca pamięcią do tej złotej ery i prezentuje 18 klasyków ska, rocksteady, soul i reggae, między innymi Dona Drummonda i The Skatalites („Rain Or Shine”), Petera Tosha („I Am The Toughest"), Rolanda Alphonso („Reggae In The Grass”), Delroya Wilsona („Get Ready”), Altona Ellisa („Sunday Coming”), Ernesta Ranglina („Psychedelic Rock”), Jackie Mittoo („Hi Jack”) i Boba Marleya & The Wailers („Destiny”).